Historia z podręcznika
Nie tak dawno temu Krajowy Urząd Skarbowy w USA otrzymał kopertę wypełnioną banknotami studolarowymi. Żadnego adresu, imienia, wiadomości – po prostu pieniądze. Ktoś czuł się winny. […]
[Kiedy indziej] kobieta napisała do urzędu skarbowego, że czuje się winna, bo oszukiwała, płacąc zaniżone podatki; załączyła do listu czek. „Jeśli nadal nie będę mogła spać – oznajmiła – przyślę więcej”.
(Wieczór z Panem Bogiem, Edycja św. Pawła, Częstochowa 1998, s. 50–51)